Co i kiedy wybrać?
Czym różni się terapia manualna od terapii ruchem? Kiedy, którą z tych opcji wybrać? Która będzie lepsza w jakich przypadkach i czy jedna z nich jest ważniejsza od drugiej? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie poniżej.
Terapia manualna
Terapia manualna skupia się na masażu tkanek miękkich. Terapeuta poprzez uciskanie odpowiednich punktów rozluźnia spięte mięśnie i przywraca prawidłowe napięcia w ciele. Terapia manualna doskonale sprawdza się w przypadku występowania silnego bólu, który utrudnia codzienne funkcjonowanie.
Dodatkowym zastosowaniem terapii manualnej jest przywracanie sprawności/ruchomości stawów, mięśni po operacjach czy też po zdjęciu gipsu. Po długim czasie w unieruchomieniu tkanki często są tak mocno sztywne, że każdy ruch wywołuje duży ból.
W takim przypadku masaż pozwala na odpowiednie ukrwienie oraz przywrócenie elastyczności, która potem w ruchu ma przełożyć się na przywrócenie funkcji mięśni, ścięgien, więzadeł i powięzi.
Terapia ruchem – trening medyczny
Jest idealnym rozwiązaniem dla ludzi, którzy cierpią na jakieś dolegliwości typu przewlekły uraz, ból wynikający z braku ruchu, powrót do sprawności po kontuzji. Tutaj pracujemy z bólem, ale już nie tak ostrym jak w przypadku terapii manualnej.
Jeśli odczuwamy dyskomfort czy też ból barku, kolana, biodra czy pleców w trakcie aktywności fizycznej to jest spore prawdopodobieństwo, że wynika on z niewłaściwego balansu mięśniowego. Trening medyczny ma przywrócić właściwe napięcia, wzmocnić słabsze partie, rozluźnić mocniejsze, aby ból ustąpił.
Co jest lepsze – ważniejsze?
Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, bo nie każdy przypadek jest taki sam. Często obie terapie mogą, a wręcz powinny się uzupełniać.
Terapia ruchem jest dobrą kontynuacją terapii manualnej. W sytuacji, gdzie terapeuta manualny upora się z dużym bólem, czy też przywróci ruchomość tkanek po unieruchomieniu, pacjent powinien wdrożyć ruch, aby przywrócić odpowiednie funkcje mięśni.
Bywają sytuacje gzie chodzimy często na masaż czy fizjoterapię manualną, bo bolą nas plecy, ale zabieg pomaga jedynie na dzień czy dwa. Może się tak dziać, gdyż bolą nas słabe, rozciągnięte mięśnie które nie mają siły wykonać swojej pracy. W tym wypadku masażem jeszcze bardziej pogłębiamy problem. Warto wtedy skupić się na właściwym, wzmacniającym treningu.
I odwrotnie, kiedy trenujemy jakąś dyscyplinę i nie możemy uporać się z mocnym powracającym bólem. Rolujemy, rozciągamy, ale niestety nic nie przynosi efektów. Wtedy po pierwsze warto udać się na terapię manualną, gdyż daje najlepsze efekty, jeśli chodzi o rozluźnienie, a po drugie warto skonsultować swój trening z terapeutą ruchowym.
Podsumowując
Jeśli cierpisz na silny ból, który mocno uprzykrza Ci życie, uniemożliwia aktywność fizyczną czy też miałeś poważniejszą operację – udaj się do terapeuty manualnego.
Jeśli ból, z którym się zmagasz plasuje się w przedziale 1-5, czyli jesteś w stanie kontynuować trening, ból Ci dokucza, ale nie w każdym ruchu i nie paraliżuje Cię, boli Cię, gdy siedzisz – możesz udać się śmiało do terapeuty ruchowego.
Pamiętaj – nasze ciało jest stworzone do ruchu i kiedy to tylko możliwe, do terapii należy wprowadzać ruch! Jeśli jesteś na tyle sprawny aby się poruszać bez dużego bólu – ćwicz. Sam masaż, czy też ćwiczenia pasywne nie zrobią za Ciebie roboty!
Szerzej na ten temat na pewno w kolejnych postach 😊
Pozdrawiam
Sławomir Chmielewski